Dokąd w Polsce można pójść na pielgrzymkę? Jasna Góra to dopiero początek przygody!

Dokąd w Polsce można pójść na pielgrzymkę? Jasna Góra to dopiero początek przygody!

Pielgrzymowanie bez wątpienia na stałe wpisało się w polską tradycję narodową. Dane Instytutu Kościoła Katolickiego SAC jasno pokazują, że w Polsce każdego roku pielgrzymuje ok. 6-7 milionów osób. Nasi rodacy stanowią 20 procent wszystkich pielgrzymów w Europie i 5 procent wszystkich pielgrzymów na świecie – oczywiście chrześcijańskich. Prawda, że liczby te robią wrażenie? Krótko mówiąc, jako Polacy możemy być z siebie dumni. Warto jednak pamiętać, że chociaż szczyt pielgrzymkowy przypada na 15 sierpnia, a najbardziej znanym i popularnym kierunkiem pielgrzymowania jest Jasna Góra, to w naszym kraju są też inne wyjątkowe miejsca, w których można spotkać się z Chrystusem i Matką Bożą.

Dlaczego wierni pielgrzymują do sanktuariów?

Zacznijmy od tego, że Polacy pielgrzymują do sanktuariów. Dlaczego? Ponieważ są to miejsca wyjątkowe. Zwykle powstają tam, gdzie zaistniały nadprzyrodzone wydarzenia, które można tylko tłumaczyć działalnością Boską. Zdarza się, że sanktuaria są związane z relikwiami albo kultem określonego świętego. Zwykle jednak są to świątynie wzniesione ku czci Jezusa albo Matki Bożej. Dzielą się więc na:

  • Sanktuaria Pańskie – w których dochodzi do szczególnego kultu Bożych tajemnic, np. Miłosierdzia Bożego, Świętego Krzyża, Świętej Trójcy.
  • Sanktuaria Maryjne – są związane z oddawaniem czci Matce Bożej.

Należy także pamiętać, że aby świątynia mogła stać się sanktuarium, konieczna jest decyzja odpowiednich władz kościelnych, czyli: Stolicy Apostolskiej, Konferencji Episkopatu Polski lub biskupa danej diecezji. W związku z tym sanktuaria dzielą się odpowiednio na międzynarodowe, narodowe i diecezjalne. Nie zapominajmy jednak o tym, że jest to wyłącznie podział prawny i nie ma żadnego wpływu na kwestie duchowe, o czym świadczy chociażby fakt, że w Polsce do sanktuariów narodowych należy na przykład świątynia znajdująca się na Górze Świętej Anny, a najsłynniejsze, czyli to na Jasnej Górze, jest sanktuarium narodowym.

Częstochowa numerem jeden wśród pielgrzymów

Tak, jak wspomnieliśmy, sanktuarium jasnogórskie w Częstochowie jest najpopularniejszym miejscem pielgrzymek. Według statystyk każdego roku przybywa do niego ok. 3,5 miliona wiernych. Szczyt pielgrzymkowy przypada oczywiście na sierpień, kiedy obchodzone są dwa wielkie święta: Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny oraz uroczystość Matki Boskiej Częstochowskiej. Warto jednak wiedzieć, że pątnicy przybywają na Jasną Górę przez cały rok – tylko w mniejszym natężeniu.

Święty Krzyż – najstarsze miejsce pielgrzymowania w Polsce

Sanktuarium na Jasnej Górze nie jest jednak jedynym miejscem, do którego możesz udać się na pielgrzymkę. Dokąd jeszcze wędrują wierni? Zacznijmy od najstarszego kierunku pielgrzymek. Brawo dla Ciebie, jeśli wiesz, że jest nim Święty Krzyż, czyli Łysa Góra niedaleko Sandomierza. Co ciekawe, miejsce to miało szczególne znaczenie nawet dla pogan. Wiele danych wskazuje na to, że pierwszy chrześcijański kościół powstał na wzgórzu za sprawą księżniczki Dąbrówki, czyli żony Mieszka I. Jest natomiast całkowicie pewne, że w XI wieku na Świętym Krzyżu istniał już klasztor benedyktynów. Do Świętego Krzyża pielgrzymowali między innymi polscy królowie. Władysław Jagiełło modlił się tu przed bitwą pod Grunwaldem.

Co ciekawe, na Świętym Krzyżu znajdują się fragmenty krzyża, na którym zmarł Jezus. Przekazał je węgierski królewicz Emeryk. Według podań historycznych przybył on do Polski na zaproszenie Bolesława Chrobrego. Pewnego dnia udał się na polowanie i zgubił w gąszczu puszczy. Nagle ukazał mu się jeleń ze świetlistym krzyżem między porożem, a następnie anioł, który obwieścił, że uratuje go z opresji pod warunkiem, że królewicz odda polskim mnichom to, co ma najcenniejsze. W ten oto sposób relikwiarz z drzewem z krzyża Pańskiego znalazł się w Polsce.

Obecnie na Łysej Górze znajduje się bazylika pochodząca z XVIII wieku oraz dawny klasztor benedyktynów, w którym spoczywa książę Jeremi Wiśniowiecki. Sanktuarium jest pod opieką Zgromadzenia Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej. Na Święty Krzyż pielgrzymki przybywają przez cały rok.

Łagiewniki – sanktuarium, które konsekrował sam święty Jan Paweł II

Z województwa świętokrzyskiego, udajmy się do małopolski. To właśnie tam, w krakowskich Łagiewnikach wznosi się sanktuarium Miłosierdzia Bożego, które corocznie ściąga coraz większą liczbę wiernych. Szacuje się, że obecnie przybywa tu około 2,5 miliona chrześcijan, ale dane nie są w stu procentach wiarygodne, ponieważ siostry zakonne opiekujące się miejscem, liczą tylko pielgrzymów z pielgrzymek grupowych – a nie indywidualnych.

Początkowo w Łagiewnikach istniał klasztor Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia. To właśnie do niego wstąpiła św. Faustyna Kowalska. Śluby zakonne uzyskała w 1925 roku i przez 13 kolejnych lat była związana z klasztorem. W jego murach doznała wielu objawień, które następnie spisywała w swoich dzienniczkach. Pokłosiem wizji świętej Faustyny Kowalskiej jest też znany na całym świecie obraz Chrystusa Miłosiernego autorstwa Adolfa Hyły, który można podziwiać obecnie w łagiewnickim Sanktuarium oraz Koronka do Miłosierdzia Bożego.

Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach zostało wzniesione w latach 1999-2002. Bazylikę konsekrował sam Jan Paweł II, który, jak zapewne wiesz, powierzył świat Bożemu Miłosierdziu. Świątynia może pomieścić nawet 5 tysięcy wiernych. Szczyt pielgrzymkowy przypada na 15 sierpnia, ale do sanktuarium przybywają wierni przez cały rok.

Kalwaria Zebrzydowska – sanktuarium pasyjno-maryjne, które przyciąga setki tysięcy wiernych

Z Krakowa niedaleko już do Kalwarii Zebrzydowskiej. To kolejne wyjątkowe miejsce nie tylko na religijnej, ale także zabytkowej mapie kraju. Sanktuarium pasyjno-maryjne zostało wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa Kultury i Natury UNESCO. W świątyni można podziwiać obraz Matki Bożej Kalwaryjskiej namalowany w XVII wieku. Według legendy modlący się przed nim szlachcic Stanisław Paszkowski zauważył na obrazie, że po twarzy Matki Bożej spływają krwawe łzy. Z tego względu dziś wizerunek Maryi Płaczącej jest uznawany za cudowny.

Co ciekawe, sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej zbudowano na kształt Drogi Krzyżowej Jezusa w Jerozolimie. W kompleksie religijnym znalazły się więc kaplice do odprawiania rozważań o męce Pańskiej. To dlatego miejsce to jest tłumnie odwiedzane przez pielgrzymów w czasie obchodów Misterium Pańskiego w Wielkim Tygodniu. Wierni licznie przybywają do niego również podczas kilkudniowych obchodów Misterium Pogrzebu i Triumfu Matki Bożej w sierpniu, które kończy święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Podpowiadamy, że do Kalwarii Zebrzydowskiej można też udać się 2 sierpnia na uroczystość Matki Bożej Anielskiej oraz 8 września na uroczystość Narodzenia Matki Bożej.

Kalwaria Pacławska – Jerozolima Wschodu

Sanktuarium pasyjno-maryjne znajduje się też w miejscowości Pacław na Podkarpaciu. Nazywane jest Jerozolimą Wchodu albo Jasną Górą Podkarpacia. Miejsce to powstało za sprawą Andrzeja Maksymiliana Fredry. Wojewoda podolski po odbyciu pielgrzymki do Ziemi Świętej w XVIII powrócił pod takim wrażeniem, że w rodzinnych stronach postanowił odwzorować najświętsze miejsce chrześcijan. Jedno ze wzgórz pod Przemyślem otrzymało nazwę Golgota. Przeciwległe stało się Górą Oliwną. Pomiędzy nimi poprowadzono sieć dróżek, przy których wzniesiono 28 kaplic oraz drewniany kościół. W następnych latach dobudowano kolejne kaplice i wybudowano świątynię. Obecnie Kalwaria Pacławska liczy 42 kapliczki ułożone w cztery szlaki pątnicze: Męki Pańskiej, Drogi Krzyżowej, Matki Bożej Bolesnej oraz Pogrzebu i Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Łącznie rozciągają się one na 10 kilometrach.

Warto dodać, ze w sanktuarium w Pacławiu znajduje się cudowny obraz Matki Boskiej Pacławskiej zwanej też Matką Boską Słuchającą, przed którym modlili się między innymi: Jan III Sobieski, Jan Kazimierz czy hetman Stefan Czarnecki. Szczyt pielgrzymkowy w Kalwarii Pacławskiej przypada na kilka dni związanych z obchodami sierpniowego święta Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Sanktuarium na Górze Świętej Anny – poznaj je bliżej

Znanym miejscem pielgrzymowania Polaków jest też Sanktuarium na Górze Świętej Anny. Świątynia jest oczywiście poświęcona matce Maryi i babci Jezusa. Znajduje się w niej 52-centymetrowa, wyrzeźbiona ok. 1480 roku z drewna lipowego figurka świętej Anny trzymającej na rękach Matkę Bożą oraz Chrystusa – stąd często nazywana jest świętą Anną Samotrzecią. Według legendy umieszczono w niej relikwie patronki sanktuarium, a sama figura zasłynęła licznymi cudami.

Pierwszy kościół powstał na Górze świętej Anny w XV wieku. W XVIII wieku zaczęli do niego przybywać pierwsi pielgrzymi, co sprawiło, że zaczął się rozrastać. Obecnie znajduje się tam barokowy kościół przebudowany z dawnej świątyni, budynki klasztorne, grota modlitewna wzorowana na tę z francuskiego Lourdes oraz Rajski Plac, czyli dziedziniec, na którym ustawiono 15 ponad stuletnich konfesjonałów. Na wschodnim i południowym zboczu wzgórza znajdują się też kapliczki kalwaryjskie. Do sanktuarium św. Anny wierni przybywają przez cały rok, chociaż szczyt pielgrzymkowy przypada na sierpień.

Sanktuarium w Licheniu – największa świątynia w Polsce

Słynnym miejscem pielgrzymek jest ponadto Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej Królowej Polski w Licheniu. Historia jego powstania ma związek z objawieniem Maryi Tomaszowi Kłossowskiemu – polskiemu żołnierzowi, ciężko rannemu w bitwie pod Lipskiem. Źródła donoszą, że kiedy modlił się, ukazała mu się Matka Boża. Obiecała, że wybawi go od śmierci, ale w zamian prosi o to, aby jej wizerunek pojawił się w jego rodzinnych stronach. Kilka lat później ocalały od śmierci żołnierz ujrzał w kaplicy pod Częstochową wizerunek znany mu z objawień. Uzyskawszy zgodę tamtejszych władz, przeniósł obraz do Lasu Grąblińskiego, obok swojego domu. Tam z kolei Matka Boża ukazała się pasterzowi – Mikołajowi Sikatce. Obraz na ponad 150 lat trafił do kościoła św. Doroty w Licheniu. W 1967 roku kardynał Stefan Wyszyński ukoronował go papieskimi koronami.

Dziś cudowny obraz Matki Bożej Bolesnej Królowej Polski można zobaczyć w sanktuarium w Licheniu. Bazylika została wzniesiona w 2004 roku na cześć upamiętnienia objawień Maryi. Jest największą świątynią w Polsce i ósmą co do wielkości w Europie. W jej wnętrzach skrywają się też największe w Polsce organy kościelne. Do Lichenia wierni pielgrzymują głównie w kwietniu i maju – podczas uroczystości związanych z obchodami Matki Bożej, a także w sierpniu – w święta Maryjne.

Święta Lipka – miejsce, które przetrwało historyczne zawirowania

Z Lichenia udajmy się na Warmię i Mazury. To właśnie tutaj, w Świętej Lipce znajduje się sanktuarium Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny, które od czasów średniowiecza każdego roku przyciąga tłumy wiernych. Z tego względu nazywane jest „Częstochową Północy”. Początki kultu maryjnego w Świętej Lipce sięgają XIV wieku. To właśnie wtedy jednemu z więźniów z pobliskiego Kętrzyna ukazała się Matka Boża i poprosiła o wyrzeźbienie w drewnie jej figurki z Dzieciątkiem. Mężczyzna spełnił prośbę i następnego dnia został wypuszczony na wolność. Wędrując, postawił figurkę na przydrożnej lipie. Wkrótce miejsce to zasłynęło cudami. Wierni próbowali więc przenieść figurkę do pobliskiego kościoła, ale wszelkie próby kończyły się fiaskiem – w niewyjaśniony sposób, wracała ona na drzewo.

W końcu wierni wznieśli w miejscu, gdzie stało drzewo kaplicę, którą pod swoją opiekę wziął zakon krzyżacki. Szybko zaczęli pielgrzymować do niej wierni z całej Polski. Przybył tu nawet wielki mistrz krzyżacki Albrecht von Hohenzollern. W czasie reformacji w XVI wieku kaplicę zniszczono, a figurkę prawdopodobnie wrzucono do pobliskiego jeziora. Obecnie w Świętej Lipce znajduje się okazała świątynia, do której przez cały rok pielgrzymują wierni. We wnętrzu barokowej bazyliki można podziwiać ruchome organy oraz cudowny obraz Matki Bożej namalowany przez Bartłomieja Pensa.

Gietrzwałd – miejsce objawień maryjnych uznanych oficjalnie przez Kościół Katolicki

Na koniec pozostańmy jeszcze chwilę na północy kraju, a dokładnie w Gietrzwałdzie. Znajduje się tu sanktuarium Matki Bożej Gietrzwałdzkiej. Co ciekawe, jest jedynym miejscem w Polsce, w którym doszło do objawień maryjnych oficjalnie zatwierdzonych przez Stolicę Apostolską. Jak być może pamiętasz, od czerwca do września 1877 roku Matka Boża ukazywała się w Gietrzwałdzie dwóm nastolatkom: Justynie Szafryńskiej oraz Barbarze Samulowskiej.

Wydarzenia te zaczęły przyciągać do Gietrzwałdu setki tysięcy pielgrzymów z całej Polski. Tak też jest do dziś, chociaż warto pamiętać, że kult Matki Bożej narodził się tu o wiele wcześniej, bo w XVI wieku. Obecnie w miejscu objawień nie ma już klonu, na którym podczas wizji zasiadała Maryja. Z jego fragmentów wykonano krzyż. Na miejscu przebudowywanej wielokrotnie gotyckiej świątyni wzniesiono z kolei sanktuarium, w którym umieszczono cudowny obraz Matki Boskiej Gietrzwałdzkiej pochodzący z XVI wieku – ten sam, dzięki któremu do miejscowości już wieki temu przybywali wierni. Obecnie szczyt pielgrzymkowy w Gietrzwałdzie przypada na 27 czerwca, czyli rocznicę objawień.

Sanktuaria, do których pielgrzymują wierni to z pewnością jedne z najbardziej wyrazistych miejsc na religijnej mapie Polski. Pątnicy, przybywający do nich, poświęcają każdy krok na drodze Matce Bożej oraz Chrystusowi. Zanoszą im swoje prośby i podziękowania. Przepraszają za grzechy. I biorą udział w wielkim dziele kultywowania tradycji oraz zgłębiania tajemnic wiary. Jeśli jeszcze nie udało Ci się do nich dołączyć, może nadeszła właśnie odpowiednia chwila?

Wszystkie komentarze