Peregrynacja kopii obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej – co to jest i jak się odbywa?

A czy wiesz, że wizerunek Czarnej Madonny również odbywa „pielgrzymkę” po naszym kraju i odwiedza wszystkie parafie? Peregrynacja obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej odbywa się od 1957 roku. Co więcej, inicjatywa ta na przestrzeni lat udowodniła, że dla katolików nie ma rzeczy niemożliwych. Jeśli chcesz wiedzieć więcej na ten temat, pozostań z nami jeszcze przez chwilę.

Kiedy powstała idea peregrynacji ikony Matki Boskiej Częstochowskiej?

Pewnie zadajesz sobie pytanie, skąd wziął się pomysł peregrynacji ikony Czarnej Madonny. Aby go poznać, musimy cofnąć się w czasie do roku 1956. To właśnie wtedy obraz był niesiony w procesji przechodzącej przez Wały Jasnogórskie. Zgromadzeni przy nich ludzie zaczęli wówczas wołać: „Matko, przyjdź do nas”. Obecni podczas uroczystości kustosz Jasnej Góry ojciec Teofil Krauze oraz generał paulinów, ojciec Alojzy Wrzalik, zrozumieli tę prośbę jednoznacznie: jako wezwanie do peregrynacji obrazu Matki Bożej Częstochowskiej po wszystkich polskich parafiach.

Swoimi spostrzeżeniami paulini podzielili się z ówczesnym prymasem Polski Stefanem Wyszyńskim. Kardynał orzekł, że wędrówka Czarnej Madonny po kraju, może być świetnym przygotowaniem duchowym do obchodów Tysiąclecia Chrztu Polski w 1966 roku. Swoją ideę prymas przekazał po zwolnieniu z internowania w 1956 roku, co rozpoczęło przygotowania do peregrynacji ikony Czarnej Madonny po całej Polsce.

Peregrynacja cudownego obrazu – czy po kraju wędruje oryginał, czy kopia ikony Matki Bożej?

Zarówno kardynał Wyszyński, jak i ojcowie paulini zdawali sobie sprawę, że w inicjatywie nie może brać udział oryginalna ikona Matki Bożej Częstochowskiej. Postanowiono więc, że będzie w niej uczestniczyć kopia cudownego obrazu. Na prośbę prymasa Wyszyńskiego wykonał ją Leonard Torwirt – profesor sztuk pięknych z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Aby jak najbardziej wiernie odwzorować ikonę, do jej powstania użył podobnych surowców. Obraz został namalowany na desce lipowej – tak jak oryginał. Oczywiście profesor Torwirt wcześniej odpowiednio ją przygotował. Do malowania użył z kolei tempery z szesnastoma warstwami lazerunków olejnych. Dzięki temu obraz do złudzenia przypomina ten, który do dziś znajduje się na Jasnej Górze. Warto przy tym pamiętać, że kopia cudownej ikony waży ok. 90 kilogramów.

Peregrynacja obrazu Matki Bożej Częstochowskiej – I etap

11 kwietnia 1957 roku odbyło się 45. zebranie konferencji Episkopatu Polski, któremu przewodniczył kardynał Wyszyński. Wtedy właśnie zapadła ostateczna decyzja o peregrynacji cudownego obrazu po wszystkich parafiach w Polsce. W maju tego samego roku prymas zawiózł kopię ikony Czarnej Madonny do Rzymu, gdzie została poświęcona przez Papieża Piusa XII. Dzięki temu obraz był gotów do nawiedzania kościołów w całym kraju.

Rozpoczęcie I etapu peregrynacji cudownego obrazu rozpoczęło się 26 sierpnia 1957 roku – w dzień, kiedy obchodzona jest uroczystość Matki Boskiej Częstochowskiej. Tego dnia nastąpiło również symboliczne zetknięcie duplikatu ikony z jej oryginałem. Trzy dni później obraz trafił do Archikatedry Warszawskiej, skąd rozpoczął wędrówkę po całej Polsce w ramach przygotowywania wiernych do obchodów tysiąclecia przyjęcia Chrztu. Ostatecznie peregrynacja potrwała znacznie dłużej,niż zakładano. Dlaczego?

Uprowadzenie i aresztowanie cudownego obrazu – brzmi jak fikcja? To rzeczywistość!

Przełomem okazał się rok 1966, kiedy podczas przewożenia ikony z Fromborka do Warszawy służby „uprowadziły” obraz na zlecenie ówczesnej władzy komunistycznej. Decyzję rządzący motywowali faktem, że peregrynacja stanowi swoisty bunt przeciwko panującemu ustrojowi i nosi znamiona politycznej agitacji. Obraz został więc przewieziony bezpośrednio do Warszawy z pominięciem miejscowości, które znajdowały się na trasie. Władze nie zgodziły się, aby 26 sierpnia 1966 roku obraz ponownie rozpoczął nawiedzanie parafii w kraju.

Prymas Wyszyński zdecydował jednak, że kopia ikony Matki Bożej Częstochowskiej we wrześniu zostanie przetransportowana do Katowic, aby mogła uczestniczyć w obchodzonych na śląsku uroczystościach. Co ciekawe, w drodze komuniści „aresztowali” obraz i dostarczyli go bezpośrednio na Jasną Górę. Zagrożono paulinom, że jeśli będą sprzeciwiać się decyzjom rządzących, zostanie im odebrany zarówno klasztor, jak i sanktuarium. Nie pomogło nawet wstawiennictwo Karola Wojtyły – ówczesnego arcybiskupa, który prosił rządzących, aby odstąpili od swojej decyzji i pozwolili wiernym na modlitwę przed obrazem Matki Bożej. W tej sytuacji ojcowie paulini umieścili duplikat cudownego obrazu za kratą w kaplicy św. Pawła. Pod ikoną zamieścili z kolei napis: „Tu znajduje się uwięziony przez władze Obraz, który wędrował po Polsce”. Przy obrazie przez 24 godziny na dobę stacjonowali funkcjonariusze MO.

Polacy jednak, jak niejednokrotnie w historii dowiedli niezłomności swojej wiary, nie przyjęli decyzji władz. Po kraju przez sześć kolejnych lat wędrowała sama rama obrazu, skupiając przed sobą tłumy modlących się osób. I, co ważne, niosąc ogromny symboliczny przekaz oraz wzbudzając wielkie emocje wiernych.

Wikariusz, który sprawił, że cudowny obraz wrócił na trasę peregrynacji

Kres decyzjom władz położył w 1972 roku ksiądz Józef Wójcik. Duchowny, pełniący funkcję wikariusza w jednej z parafii w Radomiu, za zgodą prymasa Wyszyńskiego i przy pomocy dwóch sióstr zakonnych, potajemnie wykradł ikonę z Jasnej Góry. Wykorzystał przy tym fakt, że milicjanci przestali pełnić służbę przy kaplicy św. Pawła. W ten sposób 18 czerwca 1972 roku kopia obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej wróciła na trasę peregrynacji i nieprzerwanie wędrowała aż do 12 października 1980 roku. Jak łatwo policzyć, w sumie, I etap nawiedzania parafii trwał nieprzerwanie przez 23 lata. W tym czasie ikona nawiedziła ponad 8 tysięcy kościołów i kaplic. Zgromadzeni przed nią wierni dziękowali Matce Bożej, przepraszali Ją i prosili o wstawiennictwo u Chrystusa. Podczas pierwszej peregrynacji na wiernych spłynęły liczne łaski, za które podziękowano 12 października 1980 roku, kiedy obraz przeniesiono w uroczystej pielgrzymce z katedry częstochowskiej na szczyt Jasnej Góry.

Warto wspomnieć, że w maju 1981 roku zmarł kardynał Wyszyński. W związku z tym, tuż przed jego śmiercią, obraz trafił do Domu Arcybiskupów Warszawskich, aby umierający Prymas Tysiąclecia mógł się przed nim pomodlić. 31 maja ikona towarzyszyła uroczystościom pogrzebowym kardynała Wyszyńskiego odbywającym się na Placu Zwycięstwa w Warszawie. II etap peregrynacji ikony Matki Bożej Częstochowskiej – kiedy się rozpoczął?

Kolejny, II etap peregrynacji cudownego obrazu rozpoczął się kilka lat później – w 1985 roku w obchody 600-lecia Jasnej Góry. Podobnie jak za pierwszym razem ikona z sanktuarium została przewieziona do stolicy. Decyzję o drugim etapie nawiedzenia podjęto 22 września 1984 roku podczas zgromadzenia Komisji Maryjnej Episkopatu Polski pod przewodnictwem prymasa Józefa Glempa. II etap wędrówki ikony Matki Bożej Częstochowskiej trwa do dziś. Obecnie obraz jest przewożony w specjalnym samochodzie, a jego kustoszami są specjalnie wyznaczeni do tego ojcowie paulini. Podobnie jak przy pierwszym etapie, również podczas drugiego miały miejsce przerwy w peregrynacji. Tym razem jednak ich powód był zupełnie inny. Od 13 marca do 1 września 2020 roku zostało zawieszone nawiedzanie parafii w związku z pandemią COVID-19. W tym okresie obraz znajdował się w klasztorze sióstr Klarysek od Najświętszego Sakramentu w Pniewach. Z tego samego powodu od 14 października 2020 roku do 1 sierpnia 2021 roku wstrzymano wędrówkę ikony, którą tym razem umieszczono do domu zakonnym sióstr Elżbietanek w Poznaniu. 12 września 2021 roku kopię cudownego obrazu przewieziono do Świątyni Opatrzności, w której towarzyszyła uroczystej beatyfikacji kardynała Stefana Wyszyńskiego oraz siostry Róży Czackiej.

Peregrynacja obrazu Matki Bożej w diecezji częstochowskiej

Od kwietnia 2024 roku peregrynacja ikony Czarnej Madonny odbywa się w diecezji częstochowskiej. Jak powiedział arcybiskup Wacław Depo, metropolita częstochowski, jak zawsze jest ona wyznaczeniem pewnych nowych szlaków dla umocnienia wiary. Odbywa się przy tym pod hasłem „Maryjo ocal miłość i życie naszych rodzin”. W wigilię uroczystości Matki Bożej Częstochowskiej odbyła się uroczysta procesja z kopią cudownego obrazu z Archikatedry Świętej Rodziny na Jasną Górę. Ponadto od kilku miesięcy, z 11 na 12 dnia każdego miesiąca w sanktuarium odbywają się nocne czuwania. Zgromadzeni na nich przedstawiciele poszczególnych dekanatów zapraszają wówczas Matkę Bożą do swoich parafii, w których czekają na nich wierni z określonego okręgu. Dodajmy, że ikona jest zawsze przez nich witana bardzo uroczyście, a czas, w jakim jest obecna w określonym kościele, jest czasem radości wszystkich jego parafian.

Modlitwa do Matki Bożej – pamiętaj o niej każdego dnia

To najprostszy sposób na to, aby wykonać krok do zbawienia i po prostu podziękować Jezusowi i Jego Matce za wszelkie łaski. Jeśli natomiast chcesz uprzyjemnić sobie codzienną modlitwę i mieć podczas niej przed oczami Matkę Boską Częstochowską, możesz sięgnąć po obraz z jej wizerunkiem. Do wyboru masz rozmaite produkty – od drukowanych, przez malowane, a nawet srebrne. To, który z nich wybierzesz, zależy wyłącznie od Ciebie. Podpowiadamy, że ikony z Matką Bożą Częstochowską mogą być także świetnym pomysłem na prezent.

Każdego roku, wiele razy przybywasz do Matki Bożej. Czynisz to za każdym razem, gdy udajesz się do kościoła. Są jednak takie chwile, kiedy na Twoich oczach rozgrywają się wydarzenia, które na zawsze wpiszą się w religijną historię Polski. Jednym z nich jest peregrynacja cudownego obrazu. Jeśli istnieje możliwość, aby w niej uczestniczyć – serdecznie Cię do tego zachęcamy. Zabierz ze sobą podziękowania, prośby albo żal za grzechy i zanieś je przed oblicze Matki nas wszystkich.